Wygodne krzesła – sukces restauracji


Zastanawiałeś się dlaczego lubisz chodzić do jednej restauracji, a inną omijasz szerokim łukiem? Przecież i w jednej i w drugiej jest taki sam ekspres, z którego sączy się pyszne, smoliste espresso. Urocza kelnerka, z którą zamienisz parę miłych zdań. W obu gra świetna muzyka. A jednak coś Cię uwiera, sprawia, że nie możesz w skupieniu usiedzieć dłużej niż pięć minut. Tak jest, twoje pośladki wołają: „wychodzimy stąd”. Tam gdzie są wygodne krzesła restauracja ma zdecydowanie większe szanse na przyciągnięcie smakoszy kawy, herbaty i pysznych posiłków, które pieszczą podniebienia klientów. Ileż to godzin spędzasz w tej nienaturalnej pozycji? Cierpią twoje plecy, które domagają się ruchu, gimnastyki. Często siedząca pozycja negatywnie wpływa na sposób oddychania. Ściśnięta przepona nie pozwala na odpowiedni sposób wciągania i wydychania powietrza. A wszystko to z powodu niewygodnego krzesła.
Niewygodnego, czyli jakiego zapytasz. Standardowa wysokość siedziska krzeseł dostępnych na rynku to 45 cm. Na szczęście natura lubi różnorodność i stworzyła ludzi, którzy mają zarówno 150 jak i 200 cm wzrostu. To już sprawia, że jednej z tych osób nogi na takim standardowym krześle ledwie dostawać będą do podłogi, a człowiek wysoki będzie miał nogi lekko podkulone. Oparcie restauracyjnego krzesła też nie pozostaje bez wpływu na ogólną ocenę jego wygody. Krzesło może mieć mięciutkie oparcie i takie uznamy za wygodniejsze, niż to, które ma oparcie np z drewnianych szczebelków, bądź z tworzywa sztucznego. Z pewnością chętniej zatopimy nasze spragnione smakołyków ciało w miękkim krześle z podłokietnikami, a jeśli to będzie fotel, co także w restauracjach się zdarza, to myślę, że od razu przypomni się nam atmosfera ciepłego, domowego zacisza. Manager tej knajpki zauważy to w kasie, ponieważ w wygodzie będziemy chcieli spędzić więcej czasu, co przekłada się na większą ilość pieniędzy zostawioną za zamówione posiłki, przekąski i napoje. Inwestycja restauracji w wygodne krzesła, to czysty zysk dla obu stron – właściciela i klientów.